Ewa postanawia skończyć romans z Alkiem. Z górskiego pensjonatu jadą samochodem do Warszawy... Kim, po przedterminowym zwolnieniu z więzienia, wraca do żony, Joli, mieszkającej w samotnym domu. Zastaje tu mężczyznę, który twierdzi, że został wynajęty do ciężkich prac. Kim chce się dowiedzieć, czy Mietek nie jest kochankiem Joli. Dochodzi do bójki . . . Alkowi wydaje się, że potrącił we mgle człowieka na drodze. Stara się to sprawdzić. Spotyka wystraszoną Jolę. Idzie z nią do domu, by zatelefonować na milicję i zgłosić wypadek, Kim wyrywa jednak sznur z gniazdka. Alek wraca do Ewy i jedzie do miasteczka. Ewa, korzystając z nieobecności chłopca, który szuka milicjanta, odjeżdża pociągiem do Warszawy... Poszukujący odnajdują w rzece torbę i części ubrania Kima. Jola pyta, co ma robić. "Czekać" - otrzymuje odpowiedź. Wszystko powoli tonie we mgle.