Włochy, końcówka XVI wieku. Zagrożony przez rozkwit protestantyzmu Kościół rzymskokatolicki inicjuje Inkwizycję. Stary i uparty młynarz o imieniu Menocchio postanawia sprzeciwić się nowemu porządkowi. Oskarżony o herezję ignoruje błagania przyjaciół i rodziny i zamiast uciekać staje przed sądem. Zmęczony wszechobecną przemocą i niesprawiedliwością Menocchio jest przekonany, że jest równy każdemu biskupowi, inkwizytorom, a nawet papieżowi. Naiwnie wierzy, że jego czyny i słowa odmienią Kościół i ludzi go tworzących.